W kolejnym dniu mieliśmy sporo atrakcji. Doczekaliśmy się też zapowiadanego od dawna deszczu, który po kilku dniach nieustannych upałów wszystkich ucieszył.
Na terenie naszego ośrodka znajdują się między innymi strzelnica łucznicza oraz interaktywne muzeum rybackie.
W muzeum rybactwa znalazły sie też eksponaty luźno związane z rybołówstwem – stare, analogowe centrale telefoniczne i maszyna do pisania. Niektórzy w tej części muzeum spędzili najwięcej czasu:
Przed muzeum rybactwa cumowała na chodniku łódź rybacka, w której młodzież postanowiła odpocząć.
Tuż obok muzeum rybactwa znajduje się strzelnica łucznicza, na której pod okiem pani instruktor mogliśmy próbować swoich sił w strzelaniu do tarcz:
Nawet deszcz, który wieczorem zaczął padać nas nie wypłoszył:
Zanim poszliśmy do hotelu, dziewczyny postanowiły jeszcze zatańczyć w deszczu: